Samochód ciężarowy na polskich numerach rejestracyjnych uderzył w betonową konstrukcję mostu we wsi Ropice w pobliżu czeskiego Cieszyna. Auto przewoziło 24 tony blachy. Kabina samochodu oderwała się od reszty pojazdu i zawisła między wiaduktem a kładką dla pieszych.

Aby wydostać rannego kierowcę z tira strażacy z woj. śląsko-morawskiego musieli rozbić szybę w kabinie ciężarówki. Mężczyzna był przytomny i rozmawiał z funkcjonariuszami. Zajęła się nim załoga karetki pogotowia.