Eulalia Garcia Maturey otrzymała obywatelstwo Stanów Zjednoczonych ponad sto lat po tym, jak przekroczyła meksykańsko-amerykańską granicę. 101-letnia kobieta dołączyła tym samym do elitarnego grona 15 osób, które zostały obywatelami USA po ukończeniu setnego roku życia - informuje BBC.
Eulalia Maturey przyjechała do USA w wieku zaledwie 6 miesięcy, w 1909 roku. Przekraczanie granicy z Meksykiem nie wymagało wtedy okazywania jakichkolwiek dokumentów. W 1940 Maturley otrzymała kartę pobytu.
Fakt, że ta Pani w wieku 101 lat, chciała zostać obywatelką USA jest dla nas zaszczytem - powiedziała rzeczniczka amerykańskiego Biura Imigracyjnego, Marilu Cabrera.
Nigdy nie widziałam osoby w takim wieku, która ma taką chęć do życia. Ciocia uwielbia życie i jest typem osoby, która nie ma z nikim problemów - powiedziała Yolanda Ovalle, siostrzenica Eulalii Maturey, która przygotowywała ją do egzaminu przed uzyskaniem obywatelstwa.
101-letnia, nowa obywatelka USA zapowiedziała już, że pierwszą rzeczą, jakiej ma zamiar dokonać jest udział w wyborach 2 listopada.