Zagadkowe uszkodzenie pociągu w Katowicach. Niewykluczone, że w stronę jadącego składu oddano strzały. Nikomu nic się nie stało. Sprawą zajęła się policja.

Pociąg ma uszkodzoną szybę i drzwi. Wiadomo, że skład ruszył ze stacji Załęże w stronę centrum Katowic. W pewnym momencie pasażerowie zgłosili kierownikowi pociągu uszkodzenia. Pociąg dojechał do Katowic i tam podróżni przesiedli się do innego składu.

W siedzibie Kolei Śląskich reporter RMF FM usłyszał, że ślady mogą wskazywać na to, że w stronę pociągu oddawano strzały. Na razie nie wiadomo jednak, z jakiej ewentualnie broni strzelano.

Policjanci potwierdzają obecnie jedynie to, że zajmują się sprawa uszkodzenia pociągu.

Opracowanie: