Drugi dzień strażacy dogaszają pożar składowiska odpadów w Przysiece Polskiej w powiecie kościańskim w Wielkopolsce. Działania trwają od czwartkowego poranka, paliły się dwie hałdy przetworzonych tworzyw sztucznych.

Pożar wybuchł na terenie należącym do firmy zajmującej się skupem metali. Objął hałdy odpadów o powierzchni ok. 300 mkw., wysokie na ok. 8 metrów. Wczoraj z pożarem walczyło blisko 30 zastępów straży pożarnej, z powiatu kościańskiego i okolicznych powiatów.

Oficer prasowy kościańskiej PSP mł. asp. Dawid Kryś powiedział dziś, że na miejscu cały czas pracuje ok. 30 strażaków z lokalnych jednostek PSP i OSP.

Hałdy z odpadami cały czas są przerzucane sprzętem udostępnionym przez właściciela zakładu, tam cały czas w środku jest żar, wydobywa się dym. Musimy te hałdy rozebrać całkowicie, wszystko przelać, by nie dopuścić do ponownego powstania pożaru - powiedział.

Kryś dodał, że praca potrwa zapewne do późnych godzin wieczornych. Składowisko będzie też dozorowane przez całą noc.

To kolejny w tym roku pożar składowiska w Przysiece Polskiej.