Józef Pinior – były senator i opozycjonista z czasów PRL-u skazany za korupcję – nie trafi na razie do więzienia. Jak poinformowało biuro prasowe Sądu Okręgowego we Wrocławiu, Sad Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieście wstrzymał wykonanie kary pozbawienia wolności dla Józefa Piniora do czasu rozpatrzeni wniosku o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego. Jako pierwszy informację o tym podał portal TVN24.pl.

Józef Pinior – były senator i opozycjonista z czasów PRL-u skazany za korupcję – nie trafi na razie do więzienia. Jak poinformowało biuro prasowe Sądu Okręgowego we Wrocławiu, Sad Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieście wstrzymał wykonanie kary pozbawienia wolności dla Józefa Piniora do czasu rozpatrzeni wniosku o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego. Jako pierwszy informację  o tym podał portal TVN24.pl.
Józef Pinior / Maciej Kulczyński /PAP

Wniosek o wstrzymanie wykonania kary złożyła obrona Józefa Piniora. 30 marca wrocławski sąd rozpatrzył go  pozytywnie.

Wykonanie kary zostało wstrzymane do 24 maja. Wtedy sąd ma rozpatrzyć wniosek o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego.

Za co skazany został Józef Pinior?

Na początku marca były senator Józef Pinior oraz jego asystent Jarosław Wardęga zostali skazani na 1,5 roku więzienia za to, że przyjęli łapówki w kwocie co najmniej 40 tys. zł w zamian za załatwienie w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju oraz w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie korzystnego rozstrzygnięcia sprawy dolnośląskiego biznesmena Tomasza G. Korzyść majątkową w kwocie 20 tys. zł mieli im obiecać, a wręczyć 6 tys. zł i 5 tys. zł kolejni dwaj biznesmeni.

Wyrok jest prawomocny. Pinior nie przyznał się do winy, podobnie jak jego były asystent.