Po świętach wielkanocnych przy zwalczaniu epidemii zaczną pracować studenci uczelni medycznych - dowiedział się nasz reporter. Jak informowaliśmy, Ministerstwo Zdrowia na początku tygodnia zwróciło się do władz uczelni w całym kraju z apelem, aby studenci zgłaszali się do pracy w szpitalach covidowych.

O tym, w którym szpitalu pomagać będzie konkretny student zdecyduje wojewoda. W praktyce oznacza to, że studenci będą wspierać szpitale na terenie województwa, w którym studiują.

Jeszcze przed świętami gotowe mają być wytyczne, w jaki sposób pracą w szpitalu studenci będą mogli zaliczyć praktyki zawodowe.

Chęć pracy w szpitalu zadeklarowało już między innymi ponad stu studentów różnych wydziałów Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Mamy chętnych z wydziału lekarskiego, stomatologicznego, fizjoterapii, jak i z wydziału nauk o zdrowiu, odpowiedź jest od wszystkich jednostek uczelni - przyznaje prorektor WUM profesor Marek Kuch.

Bez "lockdownu na uczelniach"

Studenci mogą zgłaszać się do piątku. Do początku przyszłego tygodnia uczelnie powinny przekazać urzędom wojewódzkim listy studentów gotowych do pracy w szpitalach covidowych.

Jak ustalił nasz dziennikarz w resorcie zdrowia, na razie nie ma planu, aby organizować przerwę w zajęciach na uczelniach medycznych na czas pracy studentów w szpitalach. Taki scenariusz nie jest jednak wykluczony. Wszystko zależy od rozwoju epidemii. 

Opracowanie: