Testy przeprowadzone w Czechach w sobotę ujawniły 3187 nowych przypadków zakażenia koronawirusem - podało w niedzielę czeskie ministerstwo zdrowia. To o około 1000 mniej niż przed tygodniem. Mniej jest też nowych zgonów. Tzw. aktywnych zakażeń jest obecnie 88 825.

Od początku epidemii obecność koronawirusa potwierdzono w organizmie 490 750 obywateli Czech. Do tej pory wyleczyło się 394 830 osób.

U większości zakażonych choroba ma łagodny przebieg lub są to zakażenia bezobjawowe. Według najnowszych danych w szpitalach przebywa obecnie 6101 pacjentów, z czego 860 na oddziałach intensywnej opieki medycznej ze względu na ich ciężki stan. Obie liczby są najniższe od 25 października, gdy szpitale zaczęły przyjmować więcej chorych.

Od 19 października liczba zgonów osób chorujących na Covid-19 zawsze przekraczała sto. W listopadzie nastąpił radykalny wzrost przypadków śmiertelnych. W miesiącu tym było pięć dni, gdzie dziennie umierało powyżej 200 osób. Najwięcej zgonów, bo aż 257 odnotowano 3 listopada. Łącznie z powodu Covid-19 w Czechach zmarło 7095 osób. Dane dotyczące soboty mówią o 52 zmarłych, ale w ciągu niedzieli ta liczba będzie zapewne aktualizowana.

Dobowy przyrost zakażeń obniża się już od dwóch tygodni. Na przełomie października i listopada dziennie przybywało 15 tys. osób, u których potwierdzono obecność koronawirusa. W kończącym się tygodniu w ciągu doby odnotowuje się od 4200 do 6500 zakażeń.

W kraju przeprowadza się obecnie mniej testów niż to miało miejsce przed wcześniej. Pod koniec października testowano ponad 45 tys. osób, teraz badaniom poddaje się dziennie około 25 tys. Według ostatnich danych resortu zdrowia udział testów dodatnich jest wciąż wysoki i wynosi około 26 proc.