Policja ustala okoliczności śmierci 52-letniego mieszkańca Płocka, który w sobotę wieczorem wypadł z okna hotelu w centrum tego miasta. Mężczyzna zginął na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że udał się do hotelu, by odwiedzić znajomego.

Mężczyzna, 52-letni mieszkaniec Płocka, wypadł z okna hotelu na ósmym piętrze. Zginął na miejscu. Okoliczności zdarzenia, do którego doszło w sobotę wieczorem, są obecnie ustalane - powiedział st. asp. Norbert Cibor z zespołu prasowego mazowieckiej policji.

Jak dodał, ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna, który wypadł z okna, przebywał wcześniej w hotelu, odwiedzając tam znajomego. 

Na chwilę obecną nie można wykluczyć żadnej z możliwych wersji zdarzenia - zaznaczył Cibor. Wyjaśnił, iż aktualnie w sprawie prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratura.