Co najmniej 9 kamer ma pojawić się na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie - to wstępne wnioski po spotkaniu służb miejskich, policji i przedstawicieli kancelarii prezydenta na największej stołecznej nekropolii. To efekty interwencji dziennikarzy RMF FM podjętej w związku z licznymi przypadkami kradzieży i dewastacji na Powązkach.
Trzy kamery zostaną zainstalowane na najbardziej uczęszczanych bramach, cztery - wzdłuż Alei Zasłużonych i dwie przy ulicy Spokojnej, po zewnętrznej stronie muru cmentarza. Ta lista nadal jest jednak otwarta - po wizycie specjalistów na cmentarzu rozpoczęły się analizy, prowadzone m.in. przez urzędników zajmujących się monitoringiem miejskim. Niewykluczone więc, że kamer będzie więcej.
Ponadto na murze Powązek od strony cmentarza żydowskiego ma pojawić się siatka uniemożliwiająca przechodzenie przez niego - co zdarzało się w przeszłości. Kolejne spotkanie w sprawie zabezpieczenia Powązek odbędzie się w ciągu dwóch tygodni - wtedy znane będą wstępne koszty i terminy instalacji kamer.
Nasi dziennikarze informowali o dewastacji cmentarza, w tym o kradzieżach w Alei Zasłużonych.
Dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda rok temu opisywał, jak wyglądała sytuacja na warszawskiej nekropolii.
