​Warszawa właśnie zaczęła wypłacać z własnych funduszy podwyżki dla nauczycieli. Chodzi o ponad 9 proc., które rząd przyznał w czasie strajku nauczycieli. "Nie dostaliśmy jeszcze ani grosza z budżetu państwa" - mówi RMF FM dyrektor stołecznego wydziału edukacji Joanna Gospodarczyk.

Do końca roku na wyższe wynagrodzenia w Warszawie potrzeba ponad 51 milionów złotych, MEN obiecało niecałe 37 mln zł.

To efekt nowego rozporządzenia, które dzieli subwencje oświatową na podstawie m.in. zamożności samorządu. To uderzy w warszawskie szkoły, odbędzie się to kosztem inwestycji - ostrzega Joanna Gospodarczyk.

Częściowe finansowanie podwyżek to zadanie samorządów - mówił niedawno minister Dariusz Piontkowski

Łącznie samorządy mogą dołożyć ponad 400 milionów złotych.

Opracowanie: