Mimo że w marcu skończyła dopiero 15 lat, amerykańska tenisistka Cori Gauff nie przestaje zaskakiwać w wielkoszlemowym turnieju w Wimbledonie. W środę pokonała Słowaczkę Magdalenę Rybarikovą 6:3, 6:3 i awansowała do trzeciej rundy.

Gauff dostała się do turnieju głównego przez eliminacje, w których z kolei wystąpiła dzięki dzikiej karcie. W pierwszej rundzie jej rywalką była o 24 lata starsza rodaczka Venus Williams, pięciokrotna triumfatorka londyńskiej imprezy. Młodsza z Amerykanek wygrała 6:4, 6:4.

Zajmująca 313. miejsce w światowym rankingu nastolatka w środę potwierdziła, że nie była to jednorazowa sensacja. 30-letnia Rybarikova, triumfatorka czterech turniejów WTA i półfinalistka Wimbledonu w 2017 roku, nie była w stanie wytrzymać tempa znacznie młodszej rywalki.

Wydaje mi się, że grałam dobrze, szczególnie w walce o te najważniejsze piłki. Tak wiele się dzieje i cały czas jestem w szoku, że tu dotarłam -
powiedziała po zwycięstwie Gauff.

W trzeciej rundzie Amerykanka zmierzy się w piątek ze Słowenką Poloną Hercog, która pokonała inną reprezentantkę USA Madison Keys 6:2, 6:4.