Wyrok 25 lat więzienia za zabójstwo żony usłyszał w Krakowie 52-letni Paweł W. Do zdarzenia doszło pod koniec października 2017 r. w jednym z domów w Niepołomicach.

Jak informowała małopolska policja, 52-letni obecnie mężczyzna sam zadzwonił i przyznał, że zabił żonę. W domu znaleziono zwłoki 30-letniej kobiety z licznymi ranami zadanymi ostrym narzędziem. Mężczyzna był trzeźwy.

W momencie zabójstwa w domu znajdowało się siedmiomiesięczne wówczas dziecko, które zostało oddane pod opiekę dziadków. Pod ich opiekę trafiła także 9-letnia wówczas dziewczynka. W czasie tragedii była w szkole.

Policja nie miała wcześniej żadnych niepokojących informacji na temat przemocy w tej rodzinie.

Pawłowi W. groziła kara od 12 lat pozbawienia wolności, kara 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotniego pozbawienia wolności. Ostatecznie krakowski sąd okręgowy zdecydował, że Paweł W. spędzi w więzieniu 25 lat.

Odczytywanie uzasadnienie wyroku było niejawne.