Udowodniliśmy, że jesteśmy ekipą, która dotrzymuje słowa. Ten czas, który jest za nami wykorzystaliśmy dobrze, ale nie znaczy, że przed nami nie ma trudnych wyzwań - musimy podejmować wielki wysiłek, by je zrealizować - podkreśliła wicepremier ds. społecznych Beata Szydło.

Szydło zabrała głos podczas sobotniej konferencji "Praca dla Polski", która odbywa się w Warszawie. Jak mówiła, trzy lata rządów PiS są mierzone "wspólną, ciężką" pracą, ludzi, którzy są zaangażowani w przeprowadzane reformy.

To jest ciężka praca - to jest nasza ogromna odpowiedzialność, że nie zawiedziemy. Powinniśmy być dumni, że taką drogę wybraliśmy - podkreśliła wicepremier.

Szydło powiedziała, że PiS deklarował, że "da radę" i - w jej opinii - "dał radę". Udowodniliśmy i pokazaliśmy, że jesteśmy taką ekipą, która słowa dotrzymuje - oceniła. Ten czas, który za nami wykorzystaliśmy dobrze, ale to nie znaczy, że przed nami nie ma jeszcze trudnych wyzwań i że nie będziemy musieli podejmować wielkiego wysiłku, żeby wszystko to zrealizować - dodała.

Zdaniem wicepremier Polska ma "przed sobą ogromną szansę". (Aby Polska) była dalej bezpiecznym, rozwijającym się krajem, w którym każda rodzina żyje godnie, krajem szanowanym w Unii Europejskim, który daje szanse - musimy być nadal razem - podkreśliła Szydło.

Zapewniła, że w "biało-czerwonej drużynie" obozu rządzącego "jest miejsce dla każdego". Możemy się różnić możemy mieć różne zadania, różne opinie na różne tematy, ale jest sprawa, która nas wszystkich łączy - Polska - zaznaczyła Szydło.

Jak dodała, jest również dumna z tego, że programy prospołeczne jej rządu, "dały szansę" Polakom na normalne i godne życie. Jesteśmy po to, żeby spełniały się marzenia polskich dzieci i rodzin. Chcemy i będziemy to kontynuować - zadeklarował Szydło.

(az)