​Po odnalezieniu kolejnych ciał, do 88 wzrósł bilans ofiar pożarów w północnej Kalifornii. 249 osób uznaje się za zaginione - podaje portal newsonair. Służby poszukiwawcze kontynuują przeczesywanie terenu w poszukiwaniu ludzkich szczątków.

Pożar rozpoczął się 8 listopada w Sierra Nevada i szybko rozprzestrzenił się na 620 kilometrów kwadratowych. Prawie 19 000 budynków uległo zniszczeniu.

Władze oceniają, że jest to najbardziej niszczycielski pożar w historii USA od początku bieżącego stulecia.

Według ekspertów powodowane przez zmiany klimatyczne wyższe temperatury i oddawanie kolejnych terenów leśnych pod zabudowę sprawiły, że sezonowe pożary lasów i zarośli w Kalifornii przybrały na sile. Rozpoczynają się przy tym wcześniej i trwają dłużej.

(ł)