"Kukiz'15 ma propozycję "ustawy antysitwowej", którą złoży jutro w Sejmie" - zapowiedział w Polsat News wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka. Przekonywał, że "partie w obecnym systemie politycznym, to są wielkie agencje pośrednictwa pracy, to są związki łowców posad".

"Kukiz'15 ma propozycję "ustawy antysitwowej", którą złoży jutro w Sejmie" - zapowiedział w Polsat News wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka. Przekonywał, że "partie w obecnym systemie politycznym, to są wielkie agencje pośrednictwa pracy, to są związki łowców posad".
Stanisław Tyszka /Paweł Balinowski /Archiwum RMF FM

Co zakłada project “ustawy antysitwowej"? Całkowite ujawnienie związków rodzinnych w instytucjach państwowych, samorządach, w spółkach skarbu państwa i w spółkach komunalnych - zapowiedział Stanisław Tyszka. Wszyscy politycy i urzędnicy na najwyższych szczeblach będą musieli ujawnić informacje, czy ich rodzina do trzeciego stopnia pokrewieństwa, pracuje w instytucjach i spółkach państwowych (...). Będą też przepisy karne za ustawianie konkursów na stanowiska w instytucjach i spółkach - podkreślił.

Tyszka dodał również, że w "2012 roku PiS proponowało coś takiego, ale nawet nie złożyło projektu. Tym razem liczę na poparcie Prawa i Sprawiedliwości dla naszego projektu - dodał polityk. Minister Jacek Sasin (PiS) nie odniósł się do słów Tyszki. Nie widziałam tego projektu - przyznał. 

(mn)