W ostrych słowach prezydent Francji Emmanuel Macron potępił "akty przemocy", do jakich doszło na Polach Elizejskich w Paryżu podczas demonstracji przeciwników podwyżek akcyzy na paliwa i wzrostu kosztów utrzymania. Demonstracje odbyły się też w innych miastach Francji. "Hańba tym, którzy atakowali (policję). Hańba tym, którzy dopuszczali się przemocy wobec innych obywateli...Nie ma miejsca na taką przemoc w Republice" - napisał Macron na Twitterze.
Zobacz również:
Podczas sobotnich protestów tzw. ruchu "żółtych kamizelek" co najmniej 20 osób zostało rannych. Zatrzymano ponad 130 osób, w tym ponad 40 w Paryżu. Policja użyła w sobotę gazu łzawiącego i armatek wodnych, żeby na Polach Elizejskich rozpędzić uczestników demonstracji.
NIE PRZEGAP
Najważniejsze fakty
Dalsza część artykułu pod materiałem video:
Najnowsze
REKLAMA
Najpopularniejsze
-
Poniedziałek, 22 kwietnia (20:30)Alkomat wskazał promile. Uchronił go "autobrowar"
-
Wczoraj, 24 kwietnia (07:57)Bazy ropy pod Smoleńskiem w ogniu. Drony SBU znów zaatakowały
-
Wczoraj, 24 kwietnia (08:02)Mariusz Kamiński o komisjach śledczych: To są seanse nienawiści
-
Wczoraj, 24 kwietnia (16:10)Żołnierz wojsk specjalnych zaginął podczas nurkowania na Bałtyku
-
Wczoraj, 24 kwietnia (08:10)Bezskutecznie próbowali odebrać paszporty. Kolejka Ukraińców przed punktami konsularnymi
-
Wczoraj, 24 kwietnia (20:13)USA potajemnie dostarczyły Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu ATACMS