​Papież Franciszek dzień po powrocie z podróży na Litwę, Łotwę i do Estonii powiedział Polakom podczas środowej audiencji generalnej, że zachowuje wspomnienia z wizyty w tych krajach "historycznie i duchowo związanych z Polską".

Zwracając się do Polaków Franciszek podkreślił: Dziękuję wszystkim, którzy towarzyszyli mi w modlitwie podczas mojej podróży. Zachowując w sercu doświadczenie tej wizyty w krajach historycznie i duchowo związanych z Polską, zawierzam Matce Miłosierdzia z Ostrej Bramy was, wasze rodziny i waszą Ojczyznę.

W katechezie papież podsumował swą czterodniową wizytę w republikach bałtyckich przypominając na początku, że podróżował tam z okazji stulecia ich niepodległości. To sto lat, które przeżyły one w połowie pod jarzmem okupacji, najpierw nazistowskiej, a potem sowieckiej. To narody, które bardzo cierpiały i dlatego Pan patrzył na nie z upodobaniem - dodał Franciszek. 

Moja wizyta odbyła się w kontekście znacznie różniącym się od tego, jaki napotkał święty Jan Paweł II - podkreślił przywołując pielgrzymkę polskiego papieża przed 25 laty. Franciszek wyjaśnił: Moją misją było to, by na nowo głosić tym narodom radość Ewangelii i rewolucję miłosierdzia, czułości, gdyż wolność nie wystarcza, by nadać sens i pełnię życiu bez miłości, miłości, która płynie od Boga.

Ewangelia, która w czasie prób daje siłę i ożywia walkę o wyzwolenie, w czasie wolności jest światłem dla codziennej drogi osób, rodzin, społeczeństwa i jest solą nadającą smak powszedniemu życiu oraz chroni przez zepsuciem przeciętności i egoizmów - wskazywał papież.

Podkreślił, że podczas spotkań z władzami trzech krajów bałtyckich położył akcent na wkład, jaki wnoszą we wspólnotę narodów, a zwłaszcza Europy. To wkład wartości ludzkich i społecznych, które przeszły przez tygiel prób - dodał.

Franciszek relacjonował, że oddał hołd ofiarom Holokaustu na Litwie w 75. rocznicę likwidacji getta w Wilnie , które - jak dodał - "było przedsionkiem śmierci dla dziesiątek tysięcy Żydów". Dodał, że w wileńskim Muzeum Okupacji i Walk o Wolność modlił się w celach, w których "przeciwnicy reżimu byli więzieni, torturowani i zabijani". Tak papież przywołał prześladowania w czasach sowieckich. Muzeum znajduje się w dawnej siedzibie KGB.

Mijają lata, przemijają reżimy, ale nad Ostrą Bramą w Wilnie, Maryja - Matka Miłosierdzia dalej czuwa nad swoim ludem jako znak pewnej nadziei i pocieszenia - powiedział Franciszek nawiązując do swej sobotniej wizyty w tym miejscu.

W czasie audiencji papież pozdrowił także obecną na placu Świętego Piotra delegację dyrekcji generalnej i funkcjonariuszy polskiej Służby Więziennej, którzy pielgrzymują do Rzymu z okazji stulecia istnienia.

(ph)