Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zabójstwa w parku Kościuszki w Katowicach. W listopadzie 2016 roku zamordowana została tam 62-letnia kobieta, która spacerowała po parku z psem. Jej ciało znalazł przechodzień. Sprawa wstrząsnęła mieszkańcami.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zabójstwa w parku Kościuszki w Katowicach. W listopadzie 2016 roku zamordowana została tam 62-letnia kobieta, która spacerowała po parku z psem. Jej ciało znalazł przechodzień. Sprawa wstrząsnęła mieszkańcami.
Zdjęcie ilustracyjne /Tomasz Skory /RMF FM

Śledztwo zostało umorzone, ponieważ nie wykryto sprawcy. Zebrane dowody nie pozwoliły też na ustalenie motywu zbrodni. 

Z informacji Prokuratury Okręgowej w Katowicach wynika, że w charakterze świadków zostały przesłuchane wszystkie osoby, które mogły wiedzieć coś o okolicznościach tragedii. Nie było jednak bezpośrednich świadków, a miejsce zbrodni nie było objęte monitoringiem. 

W trakcie śledztwa sporządzonych zostało wiele opinii kryminalistycznych. Przeprowadzono także eksperyment procesowy z udziałem niemieckiej policji i psów tropiących. Niestety to nie wystarczyło, by ustalić, kto zabił 62-latkę.

Decyzja o umorzeniu śledztwa nie jest prawomocna. Prokuratura podkreśla, że jeśli pojawią się nowe dowody w tej sprawie, śledztwo zostanie wznowione.

(ak)