REKLAMA

Uszkodzone stacje transformatorowe i zerwane przewody energetyczne - to efekt intensywnych opadów śniegu w okolicach Wisły na Podbeskidziu. Bez prądu jest ponad tysiąc domów w Głębcach, Wiśle-Czarnem oraz w miejscowości Kamesznica. Przyczyną awarii są, obciążone mokrym śniegiem, gałezie drzew, które zrywają linie energetyczne. Od wielu godzin ekipy energetyków próbują naprawić szkody. Jak się dowiedzieliśmy w Zakładzie Energetycznym w Bielsku-Białej, prąd w Wiśle i Kamesznicy powinien zostać włączony wczesnym popołudniem.

11:45