​Komisja Europejska zaproponowała nowe przepisy, które mają zatrzymać inwazję obcych. Nie chodzi o powstrzymanie ataku Marsjan czy przybyszów z innych planet na kontynent europejski, ale... obcych gatunków zwierząt i roślin. Sytuacja jest groźna. Zdaniem komisarza ds. ochrony środowiska Janeza Potocnika już 12 tysięcy obcych gatunków dokonało inwazji na Europę.

REKLAMA

Biedronka azjatycka wypiera naszą rodzimą siedmiokropkę, wiewiórka szara zagraża naszemu rudzielcowi, a czeremcha amerykańska w poważnym stopniu zakłóca funkcjonowanie ekosystemów leśnych. Obcy nie tylko się panoszą, ale wywołują choroby. Mogą nawet spowodować śmierć człowieka, zarażając śmiertelną chorobą - jak komar tygrysi - alarmuje komisarz, zapowiadając bezpardonową walkę z najeźdźcą.

Pozaeuropejskie gatunki zwierząt i roślin powodują straty w gospodarce wysokości 12 mld euro rocznie. Szkód w infrastrukturze dokonuje np. rdestowiec ostrokończysty, który uszkadza budynki, a straty w płodach rolnych nutrie, które niszczą uprawy.

Bruksela apeluje do krajów członkowskich o zjednoczenie sił w walce z obcymi i argumentuje, że działania w pojedynkę nie przyniosą rezultatów. Prowadzona w Belgii kampania wypleniania barszczu mantegazyjskiego nie zakończy się np. sukcesem, jeśli gatunek ten przywędruje z powrotem z Francji.

Na początek ma powstać lista obcych gatunków, które trzeba będzie usuwać. Bruksela chce się skupić w pierwszej kolejności na walce z 50 najgroźniejszymi dla ekosystemu. Lista zostanie sporządzona wspólnie z państwami członkowskimi, przy użyciu ocen ryzyka i dowodów naukowych. Wymienione na tej liście gatunki zostaną objęte zakazem importu do UE oraz kupna, stosowania, uwalniania do środowiska i sprzedaży w UE.

(MRod)