Już po raz czwarty odłożono w nocy z piątku na sobotę start amerykańskiego promu kosmicznego Discovery, który miał udać się na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Nowej daty wystrzelenia promu nie ustalono.

REKLAMA

Discovery miał wylecieć na ISS 12 lutego. Start promu odkładano jednak ze względu na usterki techniczne. W piątek decyzję o wstrzymaniu lotu podjęła cała ekipa, odpowiedzialna za przygotowanie jednostki.

W ubiegłym tygodniu na stację ISS dotarł natomiast rosyjski bezzałogowy statek towarowy Progress M-66, wystrzelony z kosmodromu w Bajkonurze. Dostarczył załodze prawie 2,5 tony zaopatrzenia, w tym żywność i wodę oraz przyrządy naukowe i techniczne.

Obecnie na ISS przebywa trzyosobowa załoga, w skład której wchodzi dwójka Amerykanów Michael Fincke i Sandra Magnus oraz Rosjanin Jurij Łonczakow.