Największy i zarazem najbardziej śmierdzący kwiat na świecie zakwitł w Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew pod Londynem. Amorphophalus titanum waży prawie 75 kilogramów, a jego kielich ma 3 metry średnicy.

REKLAMA

Amorphophalus titanum poza swoją rodzinną Sumatrą kwitnie niezmiernie rzadko. Ostatni raz atrakcyjny śmierdziuch zakwitł w 1996 roku. Wówczas, w ciągu zaledwie jednego tygodnia, ogrody botaniczne w Kew odwiedziło ponad 50 tysięcy osób. To wyjątkowy rekord, zwłaszcza, że zapach największej atrakcji ogrodu można porównać jedynie do... odoru gnijącego ciała i ekskrementów.

Właśnie ze względu na zapach Amorphophalus titanum zyskał przydomek „trupiego kwiatuszka”. Ci, którzy chcą poczuć jego smród, powinni się pospieszyć - za 3 dni kwiat zacznie więdnąć.

15:20