Prom kosmiczny Endeavour wyląduje na zapasowym lotnisku w bazie lotniczej Edwards w Kalifornii – poinformowała Amerykańska Agencja Kosmiczna NASA. Lądowanie w ośrodku kosmicznym im. Kennedy’ego na Florydzie okazało się niemożliwe z powodu złej pogody.

REKLAMA

Endeavour miał pierwotnie wylądować w sobotę, jednak misję przedłużono o jeden dzień, aby dać astronautom więcej czasu na uporanie się z wadliwie działającą aparaturą do uzdatniania ścieków i przerabiania ich na wodę pitną.

W sobotę na Przylądku Canaveral panowała piękna pogoda, jednak w niedzielę sytuacja znacznie się pogorszyła. Wahadłowiec ma wystarczające zapasy, aby pozostać na orbicie do wtorku.

Ostatnim zadaniem astronautów było wypuszczenie na orbitę mikroskopijnego satelity Picosat mierzącego zaledwie 25 cm długości oraz 12 cm wysokości i szerokości. Ma on posłużyć do wypróbowania nowej technologii baterii słonecznych dla potrzeb Pentagonu.