NASA - po kilku miesiącach przerwy, związanych z odkryciem drobnych pęknięć w instalacjach paliwowych promów – zaplanowała kolejną misję jednego z wahadłowców kosmicznych. W najbliższą środę „Atlantis” poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

REKLAMA

Na promie, a dokładnie na szczycie zewnętrznego zbiornika paliwa, NASA zainstalowała nową kamerę. Pokaże ona unikalne zdjęcia wahadłowca podczas startu i pierwszych 8,5 minut lotu, czyli do chwili, kiedy zbiornik zostanie odłączony.

Kamera ma niewielkie znaczenie praktyczne, jej zainstalowanie ma przede wszystkim zaspokoić ciekawość. Dzięki niej będzie można zobaczyć start zupełnie inaczej niż dotychczas. Zapowiada się sporo emocji, chociaż dokładnie nie wiadomo, kiedy.

W związku z nową polityką bezpieczeństwa po 11 września NASA nie ujawnia bowiem dokładnej godziny startu. Wiadomo tylko, że jeśli nie będzie niespodziewanych opóźnień, lot nastąpi w środę między godz. 20 a 24 czasu polskiego.

Foto: NASA

16:45