Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology wszczepili myszom wątroby zbudowane z ludzkich komórek. Jak donosi w najnowszym numerze czasopismo "Nature", eksperyment pozwolił odtworzyć w organizmie gryzoni mechanizm działania ludzkiego organu. Co ważne, myszy wyglądają na zupełnie zdrowe.

REKLAMA

Sztuczne organy zbudowano z dwóch rodzajów komórek ludzkiej wątroby umieszczonych na specjalnym, polimerowym podkładzie wraz z komórkami skóry myszy. Tak skonstruowane wątroby po wszczepieniu podjęły pracę, a obserwowane u myszy procesy przemiany materii zaczęły przypominać metabolizm człowieka. Sprawdzono to podając zwierzęciu leki, które nasz organizm rozkłada na inne produkty niż mysi.

Tak "uczłowieczone" zwierzęta mają posłużyć teraz jako dobry model do badań farmakologicznych, naukowcy liczą, że pomogą szybciej, taniej i bezpieczniej testować toksyczność nowych leków. W przyszłości można też dzięki nim oczekiwać postępów w leczeniu niszczących wątrobę chorób na które myszy normalnie nie zapadają, takich jak żółtaczka czy malaria.