Po raz drugi lwica z narodowego rezerwatu Samburu w Kenii zaopiekowała się małą antylopą. Poprzednio finał tej opieki był tragiczny - po dwóch tygodniach antylopka została zjedzona przez innego lwa.

REKLAMA

Tym razem lwica bardzo uważnie pilnuje maleństwa. Nikomu nie pozwala się zbliżyć do swojej podopiecznej. Jednak także tej małej antylopie grozi śmierć - właśnie z powodu nadopiekuńczości lwicy. Żeby przeżyć maluch musi bowiem w ciągu najbliższych 2 dni dostać coś do jedzenia.

16:20