W tym roku podziemia klasztoru oo. Franciszkanów w Krakowie zostaną najprawdopodobniej zamknięte dla zwiedzających. Kilka tygodni temu w krypcie pojawiły się wilgoć i grzyb, które zagrażają znajdującym się tam mumiom.

REKLAMA

W kryptach klasztoru oo. Franciszkanów w Krakowie znajdują się unikatowe w skali europejskiej mumie zakonników i osób świeckich. To jedyne tego typu miejsce w Polsce.

Wilgoć zauważono kilka tygodni temu. Nie wiadomo, dlaczego się pojawiła. Ojciec Zenon Duda gwardian klasztoru Franciszkanów twierdzi, że naruszony został poziom wilgotności powietrza z 40 do prawie 90 proc. Ponadto pojawiły się zarodniki grzybów, które mogą uszkodzić mumie.

Jeżeli natychmiast nie zostaną podjęte działania konserwatorskie, mumie mogą się po prostu rozsypać.

Co roku na początku listopada podziemia udostępniane są turystom. Jeżeli sytuacja się nie poprawi, w tym roku po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat zakonnicy nie wpuszczą zwiedzających.

Do podziemi klasztoru oo. Franciszkanów wraz z gwardianem zakonu zszedł reporter RMF Marek Balawajder. Posłuchaj jego relacji:

Foto: Mariusz Bochenek, RMF Kraków

09:10