Hiszpańscy naukowcy są bliscy stworzenia szczepionki przeciwko malarii. Do tej pory można ją było tylko leczyć. Choroba, przenoszona przez komary, największe śmiertelne żniwo zbiera na kontynencie afrykańskim.

REKLAMA

Badania prowadzone są w Mozambiku, kraju najbardziej dotkniętym malarią. Przez pół roku wzięło w nich udział ponad 2 tysiące dzieci – to właśnie one najczęściej padają jej ofiarami. U ponad połowy dzieci rozwój malarii został zatrzymany, co trzecie zostało wyleczone.

Wiadomo, że nowo odkryty lek został zostanie wprowadzony do sprzedaży najwcześniej za 6 lat. Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia to za późno. Żeby zahamować rozwój malarii w przyszłym roku należałoby wyprodukować co najmniej 100 milionów szczepionek.