Keith Richards – gitarzysta zespołu The Rolling Stones, trafił do szpitala na wyspie Fidżi z objawami wstrząsu mózgu. Według tamtejszych mediów, muzyk doznał wstrząsu po upadku z drzewa palmowego, na które usiłował się wspiąć.

REKLAMA

Wypadek gitarzysty nie powinien jednak mieć wpływu na najbliższe plany zespołu. The Rolling Stones są obecnie w połowie swego światowego tournee. Występowali już w Japonii, Chinach, Australii i Nowej Zelandii. W przyszłym miesiącu zawitają do Europy.