Zmarła druga ofiara zatrucia alkoholem metylowym - 22-letni mężczyzna. Wczoraj zmarł jego starszy brat. W rzeszowskim szpitalu są jeszcze trzy osoby, które zatruły się alkoholem podczas dwudniowej libacji w Sowinie koło Jasła na Podkarpaciu.

REKLAMA

Do szpitali w Krośnie i Rzeszowie trafiło wczoraj 5 osób, które zatruły się alkoholem niewiadomego pochodzenia. Szósta, 24-letni mężczyzna, zmarła zanim przyjechało pogotowie.

Cztery osoby, w tym jedna w stanie krytycznym, zostały hospitalizowane. Jedna na własne życzenie wróciła do domu. Zdaniem lekarzy poszkodowani pili alkohol metylowy o dużym stężeniu. Objawy towarzyszące zatruciu takim alkoholem, to m.in. śpiączka mózgowa, ostra niewydolność nerek, ciężka kwasica metaboliczna i zaburzenia oddychania.

Wczoraj wieczorem policja zatrzymała 50-letniego mężczyznę, mieszkańca gminy Frysztak w powiecie strzyżowskim, podejrzewanego o sprzedaż feralnego alkoholu. W jego domu zabezpieczono 40-litrów płynów w plastikowych butelkach i papierosy bez znaków akcyzy.

foto RMF

12:55