​Czy wiesz, że nasze rany goją się znacznie wolniej niż u szympansów czy myszy? Najnowsze badania międzynarodowego zespołu naukowców ujawniają, że rany u ludzi goją się aż trzy razy wolniej niż u innych naczelnych i gryzoni. To odkrycie rzuca nowe światło na ewolucję człowieka i może mieć wpływ na przyszłość medycyny regeneracyjnej.

REKLAMA

Najnowsze badania naukowe rzucają nowe światło na proces gojenia się ran u ludzi. Okazuje się, że w porównaniu do innych naczelnych, takich jak szympansy czy makaki, nasze rany goją się nawet trzy razy wolniej. To zaskakujące odkrycie może mieć istotne znaczenie nie tylko dla medycyny, ale także dla zrozumienia ewolucji człowieka. Co stoi za tą różnicą i jakie mogą być jej konsekwencje?

Jak goją się rany u ludzi?

Ludzkie rany goją się w kilku etapach. Najpierw krew krzepnie, by zatrzymać krwawienie. Następnie do uszkodzonego miejsca migrują komórki odpornościowe, takie jak neutrofile i makrofagi, które zwalczają bakterie i usuwają martwą tkankę. Kolejny etap to naprawa - fibroblasty produkują kolagen, powstają nowe naczynia krwionośne, a komórki skóry tworzą ochronną warstwę nad raną.

Podobny mechanizm obserwujemy u innych ssaków, jednak niektóre gatunki - na przykład szczury, myszy, konie czy koty - potrafią dodatkowo obkurczać rany, ściągając ich krawędzie, co przyspiesza proces gojenia.

Międzynarodowe badania nad tempem gojenia

Aby lepiej zrozumieć to zjawisko, międzynarodowy zespół naukowców z Japonii, Kenii i Francji przeprowadził szeroko zakrojone badania. W Kenijskim Instytucie Badań nad Naczelnymi zbadano tempo gojenia się ran u pawianów oliwkowych, małp Sykesa i kotawców sawannowych. Zwierzęta zostały znieczulone, a następnie zadano im kontrolowane rany o średnicy 40 mm, które codziennie mierzono i dokumentowano.

W przypadku szympansów naukowcy analizowali naturalnie powstałe rany u pięciu osobników z Sanktuarium Kumamoto w Japonii. Rany te znajdowały się na różnych częściach ciała i były regularnie fotografowane, by śledzić postęp gojenia.

Równolegle badano tempo gojenia się ran u ludzi. Dwudziestu czterech ochotników po operacjach usunięcia guzów skóry codziennie fotografowało swoje rany w Szpitalu University of the Ryukyus. Dla porównania, w laboratorium monitorowano także rany zadane szczurom i myszom.

Wyniki: ludzkie rany goją się najwolniej

Wyniki były jednoznaczne: ludzkie rany goiły się około trzy razy wolniej niż u innych naczelnych, w tym szympansów - naszych najbliższych żyjących krewnych. Co ciekawe, nie zaobserwowano istotnych różnic w tempie gojenia się ran pomiędzy różnymi gatunkami naczelnych (poza człowiekiem) ani pomiędzy naczelnymi a gryzoniami.

Ewolucyjna zagadka powolnego gojenia

Autorzy badań sugerują, że wolniejsze gojenie się ran mogło wyewoluować stosunkowo niedawno, po oddzieleniu się linii człowieka od wspólnego przodka z szympansami około 6 milionów lat temu. To nie jest cecha wspólna dla wszystkich naczelnych, lecz unikalna adaptacja naszego gatunku.

Dlaczego jednak ewolucja "wybrała" wolniejsze gojenie? Naukowcy wskazują na kilka możliwych przyczyn. Jedną z nich są różnice w budowie skóry - ludzie mają mniej owłosienia i więcej gruczołów potowych, co mogło uczynić skórę bardziej podatną na urazy. W odpowiedzi na to mogła rozwinąć się grubsza warstwa skóry, która lepiej chroni, ale jednocześnie spowalnia proces regeneracji.

Czy wolniejsze gojenie się ran ma sens?

Wolniejsze gojenie się ran wydaje się niekorzystne - może utrudniać unikanie drapieżników, zdobywanie pożywienia i zwiększać zużycie energii. Jednak, jak podkreślają badacze, ludzkie grupy społeczne oraz stosowanie roślin leczniczych mogły częściowo zrekompensować te wady.

"Wolniejsze tempo gojenia się ran u ludzi może być efektem ewolucyjnych kompromisów związanych z budową skóry i stylem życia" - podkreślają autorzy publikacji.

Konsekwencje dla medycyny

Odkrycie to może mieć istotne znaczenie dla medycyny, zwłaszcza w kontekście leczenia ran przewlekłych, które stanowią poważny problem u osób starszych i przewlekle chorych. Zrozumienie mechanizmów, które spowalniają gojenie się ran u ludzi, może pomóc w opracowaniu nowych terapii przyspieszających ten proces.

Odkrycie może pomóc nie tylko w leczeniu ran, ale także w zrozumieniu procesów starzenia się skóry i rozwoju chorób nowotworowych. Jak podkreślają autorzy badania, "poznanie mechanizmów, które spowalniają gojenie się ran u ludzi, może mieć kluczowe znaczenie dla rozwoju nowoczesnej medycyny regeneracyjnej".

Naukowcy podkreślają, że dalsze badania są konieczne, aby dokładnie zidentyfikować geny i mechanizmy molekularne odpowiedzialne za wolniejsze tempo gojenia się ran u ludzi. Być może w przyszłości uda się opracować leki lub terapie genowe, które pozwolą przyspieszyć regenerację tkanek bez zwiększania ryzyka powstawania blizn czy nowotworów.