Substancja, które wyciekła wczoraj do Brdy w okolicach ujęcia wody dla Bydgoszczy nie przedostała się do miejskich wodociągów. Strażakom udało się zabezpieczyć pobliskie ujęcie wody pitnej. Badania potwierdziły, że woda czerpana dla miasta jest czysta.

REKLAMA

Jak dowiedziała się sieć RMF FM substancja, która przedostała się do Brdy nie była paliwem, jak początkowo przypuszczano, a tłuszczem pochodzenia roślinnego. Z powodu skażenia podjęto wcześniej decyzję o zamknięciu ujęcia wody dla miasta i uruchomiono ujęcie awaryjne. Strażacy ustawili zapory, które powstrzymały substancję. Zaporami osłonięto również samo ujęcie wody. Specjalnym urządzeniem, tak zwanym separatorem, zbierano tłuszcz z powierzchni wody. Nie wiadomo dotąd jak dużył był wyciek i skąd nastąpił.

foto Marcin Friedrich

00:05