Najnowsze wyniki badań naukowców z Nowego Jorku wskazują, że aspiryna, ponad 100-letni specyfik, może pomóc w zapobieganiu nowotworowi płuc. Jest to dobra wiadomość dla palaczy, bowiem papierosy są przyczyną większości przypadków raka płuc.

REKLAMA

Jak twierdzą naukowcy z Uniwersytetu w Nowym Jorku, najlepiej oczywiście nie palić, ale regularne zażywanie aspiryny może mieć pewne działanie ochronne. Wnioski są wynikiem ankiety przeprowadzonej wśród około 14 tys. kobiet oraz dokładnej analizy przypadków 81 z nich, u których rozwinął się rak płuc i 800, które nie zapadły na tę chorobę.

Okazało się, że choć palenie tytoniu miało podstawowy wpływ na zagrożenie, kobiety, które regularnie zażywały aspirynę, zmniejszały prawdopodobieństwo zachorowania o połowę.

Autorzy pracy podkreślają, że konieczne są jeszcze bardziej szczegółowe badania, ale obserwacje zgadzają się z wynikami badań także dla niektórych innych rodzajów nowotworów.

Naukowcy nie wiedzą jeszcze, na czym dokładnie polega mechanizm ochronny, przypuszczają jednak, że podstawowe znaczenie ma działanie przeciwzapalne aspiryny.

23:55