Astronomowie nie przestają poszukiwać nowych metod badania kosmosu. Najnowszy projekt naukowców z Uniwersytetu Hawajskiego przewiduje użycie teleskopu o gigantycznych rozmiarach. W tej roli ma wystąpić... Antarktyda.

REKLAMA

Naukowcy chcą poznać informację, jaką niosą, docierające do Ziemi niezwykle małe i przenikliwe neutrina. Ze względu na ich właściwości bardzo trudno je obserwować i stąd pomysł, by jako swoisty teleskop potraktować cały kontynent.

Naukowcy chcą obserwować impulsy fal radiowych, powstające, gdy neutrina zderzają się z atomami we wnętrzu lodowej skorupy. W tym celu zbudują krążący nad powierzchnią Antarktydy balon, który będzie wyposażony w bardzo czułą aparaturę pomiarową.

Początek misji planowany jest na grudzień 2006 roku.

23:15