Marsjańska sonda zauważyła ostatnio na powierzchni Czerwonej Planety ślad toczącego się głazu. Odpowiednie zdjęcie, wykonane przez kamerę HiRISE sondy Mars Reconnaissance Orbiter 3 lipca, opublikowała właśnie NASA. Nie wiadomo, co sprawiło, że głaz się poruszył, ale analiza zdjęcia wskazuje na to, że nieregularny kamień, zatrzymując się, ustawił się na sztorc.

Ślad staczającego się głazu ma około 500 metrów długości, na jego podstawie widać, że potężny kamień ma silnie nieregularny kształt. Na podstawie analizy cienia, rzucanego przez głaz w popołudniowym słońcu, eksperci NASA oceniają, że kamień ma wymiary około 3,5 metra na 6 metrów i - co ciekawe - ustawił się pionowo.