Jeszcze chwila, a nie będziemy mogli zachować dla siebie nawet naszych myśli. Naukowcy z University of California w Los Angeles pokazali, że są w stanie przewidzieć decyzje osób biorących udział w eksperymencie dokładniej niż one same. Jak się oczekuje, wyniki tych badań mogą zainteresować przede wszystkim firmy reklamowe, które tym sposobem mogłyby zaproponować swym klientom precyzyjną metodę badania skuteczności kampanii promocyjnych.

Przy pomocy aparatury obrazującej metodą Magnetycznego Rezonansu Jądrowego obserwowano aktywność mózgu ochotników, którzy słuchali pogadanek na różne tematy, w tym o tym, jak dla własnego bezpieczeństwa używać na słońcu kremów z filtrem. Okazało się, że na podstawie tych obserwacji można było z dużym prawdopodobieństwem, nawet do 75 procent, przewidzieć, którzy z uczestników testu w następnym tygodniu rzeczywiście sięgną po kremy z filtrem.

Co jeszcze ciekawsze, analiza obrazu mózgu okazała się dokładniejsza w ocenie, niż sami badani, których w ankietach pytano o zainteresowanie kremami przed i po eksperymencie. Wygląda na to, że nasz mózg, a dokładnie fragment kory przedczołowej mózgu podejmuje decyzję niejako... za naszymi plecami i wcale nas o niej od razu nie informuje.