Norwescy uczeni proponują przedsiębiorcom, by kupowali łosie dla celów reklamowych. Chcą w ten sposób uzyskać fundusze na projekt badający migracje zwierząt na południu kraju.

Projekt badawczy zakłada przymocowanie 25 łosiom radionadajników, dzięki czemu będzie można śledzić ich wędrówkę. Urządzenia są jednak kosztowne - stąd pomysł, by o wsparcie zwrócić się do biznesu. Choć jest bardzo prawdopodobne, że reklamodawcy nigdy nie spotkają "swojego" łosia, pomysł spodobał się biznesmenom. Już dwadzieścia zwierząt ma swoich sponsorów.