Co zrobić, by igły dłużej trzymały się na choinkach? Wykorzystać w przypadku bożonarodzeniowych drzewek wiedzę ogrodników, którzy od dawna umieją już opóźniać bądź przyspieszać dojrzewanie owoców. Kanadyjscy naukowcy z Université Laval znaleźli sposób na opadające igły i opisali go w najnowszym numerze czasopisma "Trees".

Okazało się, że z choinkami trzeba postępować odwrotnie, niż z bananami, które przed "rzuceniem" do sklepów poddaje się działaniu etylenu, hormonu roślinnego, który przyspiesza ich dojrzewanie. Etylen, naturalnie wydzielany przez drzewa iglaste ma swój udział w wysychaniu i opadaniu ich igieł.

Można jednak ten proces powstrzymać, utrzymując rośliny w atmosferze gazu, inhibitora etylenu, na przykład 1-metylocyklopropenu (1-MCP). Doświadczenia pokazały, że taki zabieg wydłuża trwałość igieł o kilkanaście dni. Można na przykład poddawać takiej "kuracji" choinki przewożone w ciężarówkach.

Na tym nie koniec. Aminoetoksywinyloglicyna (AVG) nie tylko powstrzymuje działanie etylenu, ale i rozpuszcza się w wodzie. Można ją stosować w domu, dodając do wody, którą podlewamy choinkę. Jeśli te sposoby się przyjmą, to nasze świąteczne drzewka będą miały szansę przetrwać w dobrej formie znacznie dłużej, niż do Trzech Króli.