Pielęgniarki już nie protestują, ale ich problemy nie do końca są
rozwiązane. Zapowiedziały, że wznowią akcję przed końcem sierpnia,
jeśli nie zostanie podpisane końcowe porozumienie. Tymczasem nadal
nie wiadomo, jaką kwotę rząd umorzy kasom chorych i ZOZom. Te pieniądze
- jak ustalono w porozumieniu - mają zostać przeznaczone na wypłaty
podwyżek dla pielęgniarek. Chcą one wypłaty 13-tek i podwyżkę do 2 procent
powyżej inflacji.