Rozpoczynają się kolejne zimowe igrzyska olimpijskie - święto wszystkich tych, którzy na śniegu lub lodzie jeżdżą, skaczą i biegają. I właśnie dziś amerykańscy i niemieccy naukowcy ogłosili wyniki badań, z których wynika, ze człowiekowi jednak najlepiej wychodzi... chodzenie.

Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Utah i Uniwersytetu w Jenie zadali sobie pytanie, dlaczego człowiek, wzorem innych ssaków nie porusza się na palcach. Dlaczego przy chodzeniu i bieganiu używamy pięty? Dlaczego nasza stopa właśnie tak się ukształtowała? Badano kilkudziesięciu ochotników, którzy chodzili i biegali normalnie lub tylko na palcach.

Jak donosi "The Journal of Experimental Biology" okazało się, że jesteśmy stworzeni właśnie do chodzenia. Człowiek zużywa na tym samym dystansie około 70 procent mniej energii, gdy idzie, niż gdy biegnie. Chodzenie na palcach też nie ma sensu - chyba, że chcemy się odchudzić. Przy takim sztucznym marszu spalamy o ponad połowę więcej kalorii. Przy bieganiu ułożenie stopy jest już mniej ważne - czy na palcach, czy od piety, męczymy się tak samo. Ale w chodzeniu nie mamy sobie równych. Być może dlatego, że jako gatunek, zaszliśmy tak daleko...