W greckim klasztorze prawosławnym ukrywał się ścigany przez amerykańskie władze mężczyzna. W USA zarzuca mu się wyłudzenie od amerykańskich szpitali 11 milionów dolarów. Mężczyzna od kilku lat udawał mnicha.

53-letni Rosjanin z pochodzenia był od 9 lat poszukiwany listem gończym. Miał sprzedawać szpitalom w USA łóżka i fotele, jednak nigdy nie dostarczył towaru.

Aresztowano go w jednym z klasztorów na Górze Athos. Spędził tam około 5-6 lat. Góra to od czasów średniowiecza niezależne państwo mnichów.