Żurawie to prawdziwa zmora dla rolników z Marcinowej Woli na Mazurach. Co roku te ptaki zbierają się przed odlotem na okolicznych polach. Żerują tam, powodując olbrzymie straty. Rolnicy są bezsilni, bo żurawie są chronione prawem.

Według szacunków ornitologów w okolicach wsi rokrocznie przed odlotem na południe zbiera się 3 – 5 tys. żurawi. Powodują olbrzymie straty żerując np. na polach z ziemniakami. Bezpieczne są tylko te uprawy, które położone są blisko zabudowań.

Niestety, Skarb Państwa – nie tak, jak w przypadku wilków trzebiących owcze stada - nie wypłaca odszkodowań za straty spowodowane przez Żurawie. Rolnicy są więc bezsilni.

Marcinową Wolę odwiedził reporter RMF Leszek Tekielski:

16:25