We Francji, gdzie upały nie dają za wygraną, lody są rozchwytywane. W tym roku zamiast tradycyjnych śmietankowych, czekoladowych czy owocowych rekordy popularności biją lody o - powiedzmy bardziej nietypowych smakach – musztardy, pleśniowego sera czy ostryg.

Takie nietypowe smaki sprawiają, że w restauracjach lody nie są już serwowane jako deser, lecz jako... przystawka.