Policyjne statystyki wyraźnie wskazują, że z połączenia alkoholu z samochodem nie może wyjść nic dobrego. Jednak w rzeczywistości trunki i pojazdy mają ze sobą wiele wspólnego.

Historia motoryzacji ściśle związana jest z alkoholem. Gdyby nie takie firmy, jak np. Martini Formuła 1 już dawno przestałaby istnieć. Co więcej, każdy sportowy sukces uświetniany jest spektakularną fontanną z szampana.

W dobie kryzysu zależność tę postanowił wykorzystać koncern motoryzacyjny z Turynu. Marki Fiat, Alfa Romeo i Lancia spotkać można już nie tylko w salonach samochodowych, ale również w sklepach monopolowych. Każda z marek oferuje wina białe, czerwone i musujące.