Dzień Liczby Pi obchodzony jest przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Od kilku lat tego dnia coraz więcej dzieje się także w Polsce. Jako datę tego święta wybrano właśnie 14 marca z powodu skojarzenia z pierwszymi cyframi rozszerzenia dziesiętnego liczby pi. Data „14 marca” zapisywana jest za oceanem jako „3.14”.
Do liczbowych skojarzeń z datą "14 marca" dochodzą też związki językowe. W języku angielskim słowa "pi" oraz "pie" (placek, ciastko) mają podobną wymowę. Do tego dochodzi fakt, że ciasta są najczęściej okrągłe. A liczba "pi" jest elementem wzoru na powierzchnię koła. W Stanach Zjednoczonych dzisiaj w wielu kawiarniach podawane są potrawy typu pizza pie czy apple pie. Pierwsze obchody tego dnia miały miejsce w 1988 roku w San Francisco.
W Polsce co roku głównym punktem Dnia Liczby Pi jest bicie rekordu w rozwinięciu tej liczby. Taki konkurs odbędzie się w tym roku na Politechnice Krakowskiej. Aktualny rekord należy do Dawida Wójcika, który w 2012 wyrecytował z pamięci 1012 cyfr po przecinku, a w 2013 roku 1096 cyfr. Rok temu było to aż 1954 cyfr!
Co ciekawe, 14 marca urodziło się wiele osób związanych z matematyką. Wśród nich są Albert Einstein, Józef Przerwa-Tetmajer, polski matematyk i uczestnik powstania listopadowego oraz dwaj inni polscy matematycy: Wacław Sierpiński i Józef Zając. Mimo że liczba pi jest bardzo medialna, to czasami jest problem z przypomnieniem sobie, jaka dokładnie jest jej wartość...
(md)
