Palisz papierosy? Pamiętaj, żeby jak najwięcej czasu spędzać z dala od innych palaczy - radzą naukowcy z Narodowego Instytutu Badań nad Rakiem w Genui. I podkreślają jeszcze, by jak najczęściej wietrzyć pomieszczenie, w którym sami palimy. Po co? Dla zdrowia.

Okazuje się, że palacze tytoniu cierpią także z powodu biernego palenia. Naukowcy z Genui zadali sobie - z pozoru - bezsensowne pytanie, czy przebywanie w atmosferze pełnej dymu tytoniowego może jeszcze pogorszyć zdrowie palaczy, którzy przecież stykają się z dymem bezpośrednio. Okazało się, że tak.

Co więcej, palacz który pali papierosy i nie wietrzy pomieszczenia, w którym przebywa, także bardziej sobie szkodzi. Jak donosi czasopismo "Environmental Health", jeśli pali dziennie powiedzmy 14 papierosów, biernie wdycha jeszcze dym odpowiadający prawie trzem kolejnym. Pokazały to badania ilości rakotwórczych substancji wdychanych przez 15 palących osób, pracujących w kioskach z gazetami. Przepisy wymagające od palaczy wyjście "na dymka" na zewnątrz budynku mogą w mroźne dni wydawać się okrutne, ale okazuje się, że z pewnością służą także ich zdrowiu...