Borówki amerykańskie spowalniają rozwój marskości wątroby oraz związane z nim zmiany w strukturze i pracy tego narządu - wynika z chińskich badań, które publikuje pismo "World Journal of Gastroenterology". Zwiększone spożycie tych owoców może być dobrym sposobem prewencji schorzeń wątroby - twierdzą naukowcy.

Marskość charakteryzuje się postępującym włóknieniem miąższu wątroby, co polega na zastępowaniu komórek wątroby (hepatocytów) włóknami tkanki łącznej. Zakłóca to prawidłową strukturę narządu i upośledza jego funkcje metaboliczne. Marskość może być spowodowana działaniem toksyn (także alkoholu), zaburzeniami metabolizmu oraz infekcjami wirusowymi, w tym wirusem zapalenia wątroby typu B lub C.

Uszkodzenie wątroby z powodu marskości jest nieodwracalne, ale można je znacznie spowolnić lub zahamować, stosując odpowiednie leczenie. Konwencjonalne leki stosowane w tym celu mają różne działania niepożądane. Dlatego naukowcy coraz częściej szukają naturalnych składników, które wywierałyby ochronny wpływ na hepatocyty. Z dotychczasowych badań wynika np., że taki efekt może mieć kurkumina obecna w popularnej przyprawie kuchennej - curry, a także kawa.

Najnowsza praca naukowców z Collegium Medycznego w chińskim Guiyang wskazuje, że teraz listę tę można wydłużyć o borówkę amerykańską, znaną z wysokiej zawartości związków o działaniu przeciwutleniającym. Jest to o tyle ważne, że wolne rodniki tlenowe - cząsteczki silnie utleniające, a przez to uszkadzające składniki komórek - w istotny sposób przyczyniają się do rozwoju marskości.

Eksperymenty prowadzono na 45 szczurach, które podzielono na pięć grup. Poza grupą kontrolną, u wszystkich gryzoni z pozostałych czterech grup eksperymentalnie wywołano marskość wątroby. Potem jednej grupie zwierząt podano skoncentrowany sok z borówek, drugiej - kapsułki z mieszanką ziół stosowanych w tradycyjnej medycynie chińskiej, które już wcześniej okazały się skutecznie zapobiegać włóknieniu wątroby, a trzeciej - sok z borówek i kapsułki z ziołami. Czwarta grupa z wywołaną eksperymentalnie marskością nie dostawała żadnych dodatkowych preparatów. Okazało się, że ekstrakt z borówek równie skutecznie chronił wątrobę zwierząt przed włóknieniem, co chińskie zioła.

U zwierząt, które go otrzymywały poziom kwasu hialuronowego - wskaźnika włóknienia wątroby oraz enzymu o nazwie aminotransferaza alaninowa - którego stężenie wzrasta w chorobach uszkadzających wątrobę, był wyraźnie niższy niż u szczurów, którym nie podawano żadnego preparatu. Wzrastał natomiast poziom enzymu o nazwie dysmutaza nadtlenkowa, której zadaniem jest neutralizacja wolnych rodników tlenowych. Poza tym, w wątrobach zwierząt spożywających wyciąg z borówek, podobnie jak u szczurów otrzymujących chińskie zioła, proces włóknienia był znacznie mniej nasilony.

Zdaniem naukowców, wskazuje to, że borówki amerykańskie chronią hepatocyty przed uszkodzeniem poprzez łagodzenie procesów zapalnych oraz hamowanie procesów utleniania tłuszczów. Zwiększone spożycie tych owoców może być dobrym sposobem prewencji schorzeń wątroby - podsumowują badacze.