Okazuje się że nie tylko pogoda jest przyczyną pożarów, które wybuchają na południu Europy. Tak się dziwnie składa, że we Włoszech stale płoną te same lasy i to głównie na południu kraju, gdzie jest największe bezrobocie.

Włoski minister rolnictwa, Pecoraro Scanio uważa, że lasy podpalają nieuczciwe firmy zajmujące się zalesianiem - żeby dostać rządowe kontrakty. Minister ostrzega, iż nikt nie będzie już robił na tym interesu. Teraz odtwarzaniem lasów maja się zajmować wyłącznie służby państwowe.

Włoskie ministerstwo rolnictwa przygotowało również nowe zarządzenie, które zabrania polowań na terenach przyległych do leśnych pogorzelisk. Dotąd był to raj dla myśliwych, bo właśnie w nich chroniły się zwierzęta uciekające przed ogniem.

Tylko w ciągu tego weekendu we Włoszech spłonęło 3 tysiące hektarów lasów.

06:30