Reżyser filmów "Tato" czy "Sara" pokazał dziś na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych swoją nową produkcję. "Trzy minuty" to opowieść o współczesnych Polakach, których losy splatają się w pamiętnym momencie - tydzień po śmierci Jana Pawła II, gdy w manifeście duchowej jedności w milionach domów zgaszono światła.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

MMMMMMMMM
Film opowiada cztery równoległe historie. Ich bohaterowie, często nieświadomie, będą na siebie oddziaływać. To nie jest film religijny -mówią twórcy. Traktuje o "cudach przyziemnych", wewnętrznych przemianach pod wpływem niezwykłych wydarzeń.

W nowym filmie Macieja Ślesickiego grają m.in Agnieszka Grochowska, Lidia Sadowa Krzysztof Stroiński, Modest Ruciński, Bogusław Linda, Marcin Walewski i Paweł Królikowski.