Film "Znachor" z Leszkiem Lichotą w roli głównej od pierwszego dnia emisji na platformie Netflix cieszy się ogromną popularnością widzów. Nowy "Znachor" bije rekordy popularności nie tylko w kraju, ale i za granicą.

REKLAMA

Najnowszą ekranizację powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza można oglądać w Netfliksie od 27 września.

Wielki sukces "Znachora"

W ciągu kilku dni od rozpoczęcia emisji "Znachor" wskoczył na pierwsze miejsce w zestawieniu najpopularniejszych filmów tej platformy w naszym kraju.

W globalnym zestawieniu najpopularniejszych filmów nieanglojęzycznych w serwisie Netflix "Znachor" uplasował się na drugim miejscu z wynikiem 11,9 mln wyświetleń - informują wirtualnemedia.pl.

"Dziś jestem szczęśliwa, że nasz film przypadł do gustu polskim widzom i cieszy się wśród nich tak ogromną popularnością" - powiedziała cytowana przez portal Magdalena Szwedkowicz, producentka filmu.

Nowy "Znachor" z Leszkiem Lichotą w roli głównej

Dotąd widzowie kojarzyli "Znachora" przede wszystkim ze znakomitą rolą Jerzego Bińczyckiego. W nowej adaptacji jego miejsce zajął Leszek Lichota.

Wcielenie się w tak kultową postać, która zmaga się z wielkim bagażem doświadczeń, ogromną traumą i odnajdywaniem swojej tożsamości na nowo było dla mnie ogromnym wyzwaniem aktorskim. Historia profesora Wilczura pokazuje od pokoleń, że dzięki niezłomności ludzkiego serca, pokorze i chęci do poszukiwania prawdy, losy zawsze mogą się odwrócić - mówił Lichota.

Tym razem w postać Marysi, córki prof. Wilczura, wcieliła się Maria Kowalska, z kolei właścicielkę młyna Zośkę gra Anna Szymańczyk. W roli hrabiego Czyńskiego oglądamy Ignacego Lissa, a jego rodziców grają Izabela Kuna i Mikołaj Grabowski.

W filmie występują również m.in. Mirosław Haniszewski, Łukasz Szczepanowski, Paweł Tomaszewski, Małgorzata Mikołajczak i Artur Barciś.

Reżyserem nowego "Znachora" jest debiutujący w filmie fabularnym Michał Gazda, autorami scenariusza są Marcin Baczyński i Mariusz Kuczewski, a za zdjęcia odpowiedzialny jest Tomasz Augustynek. Producentką filmu jest Magdalena Szwedkowicz.